Idę własną drogą i nie spotkam na niej znajomej twarzy...nie oglądam się za siebie.......JUŻ...tak! To ciągłe wracanie i rozgrzebywanie tego co było, doprowadzało mnie do ogromnej frustracji. Wciąż jestem poirytowana tym faktem... jak to mogło się stać, że nie dałam rady stawić czoła własnym wspomnieniom...
Poddałam się? Nigdy w życiu !!! Odłożyłam to na inny czas, tak jak miłość.. Wiem, że to może wydawać się absurdalne! Próbuje oszukać los ? NIE, szukam porządku i pewnego schematu, muszę znaleźć coś czemu oddam się teraz bez reszty. Inaczej pogubię się jeszcze bardziej, ten czas... zdecydowanie nie należy do mnie.. usunęłam się w cień, uciekłam od ludzi. Musiałam poukładać wiele niedokończonych spraw, ale nie wyszło jak chciałam.Wciąż towarzysz mi chaos, mimo tego, staram się... wszystko jakoś poukładać... zaczęłam od pokoju... potem porządek w papierach... wyrzuciłam wiele niepotrzebnych rzeczy, natomiast znajdując stare zapiski odpowiedziałam sobie na pytania które już dawno wymagały odpowiedzi, jest progres..
Czas na porządki w sercu.. Można tak? Dla mnie nie ma rzeczy niemożliwych... momentami jest tylko nieodpowiedni czas i trzeba cierpliwości... ale teraz? Wymiotłam kurz, pomalowałam ściany, kupiłam nowe meble, wstawiłam antywłamaniowe drzwi i na wszelki wypadek wmontowałam dwa dodatkowe zamki...Tak dla pewności! Następnie wykopałam dół, wrzuciłam do niego klucze i wylałam beton... koniec.. W mojej głowie jest wystarczająco dużo błąkających się spraw i problemów do rozwiązania, że nie potrzebuje wariującego serca, które doprowadza to tego cholernego bałaganu w moim życiu.. Jedyne miejsce, które czeka na ekipę sprzątającą to moja głowa.. Posprzątałam już w rzeczach mało istotnych, odkurzyłam marzenia, wypolerowałam cele... straciły blask...a zawsze były najważniejsze... cóż za niedopatrzenie ! Czeka mnie jeszcze sporo pracy, ale jestem na dobrej drodze. Wybrałam odpowiedni kierunek, a moją mapą znowu stał się każdy nowy dzień ! Odnalazłam sens w tym całym bezsensie ! Jestem z siebie dumna ! Mam powody, nagromadziłam w sobie duże ilości pozytywnej energii.. UWAGA nabieram rozpędu...!!!! PAULINAMAJEWSKA