Naprawdę jaka jestem nie wie nikt :)

Moje zdjęcie
Jak na kobietkę przystało miewam swoje humorki raz nosek zwieszę na kwintę raz uśmiech posyłam słodki czasem nóżką tupnę leciutko czasem ustąpię zwyczajnie obrażę się potem na chwilę malutką chcąc "przepraszam" usłyszeć błagalne to taki mały teatr kobiecy na który mądry mężczyzna pozwala graj jednak by nie na plecy a na kolana faceta powalać...!

sobota, 25 lutego 2012

Idź własną drogą bo w tym cały sens istnienia...

        Ulżyło mi.....ulżyło mi pisząc wszystko co leżało mi na sercu, nie oczekuje od Ciebie nic. Zastanawiam się czy nie zwariowałam, ale przecież wariactwo mam w sobie od dziecka, nie zmieniam się... może zewnętrznie.. ale to jak każdy. Cały czas jestem taka sama, przejrzałam dzisiaj stare zdjęcia, od lat towarzyszy mi ta sama muzyka, ten sam uśmiech i te same raz dłuższe raz krótsze kręcone włosy... Jestem szczęśliwa, mimo iż czuję się jak Julia z wiersza Poświatowskiej: ,,dotknęłam kiedyś miłości, miała smak gorzki, jak filiżanka ciemnej kawy,wzmogła rytm serca rozdrażniła mój żywy organizm, rozkołysała zmysł..." Nie ważne, że boli przynajmniej wiem, że żyje.. to takie ludzkie... ale wciąż mam nadzieje. Wiem jedno ! Nie wolno się poddawać... może jesteśmy już blisko celu ? Nie zniosłabym uczucia, że nie zrobiłam czegoś, a miałam szanse...  PaulinaMajewska
***

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz