Naprawdę jaka jestem nie wie nikt :)

Moje zdjęcie
Jak na kobietkę przystało miewam swoje humorki raz nosek zwieszę na kwintę raz uśmiech posyłam słodki czasem nóżką tupnę leciutko czasem ustąpię zwyczajnie obrażę się potem na chwilę malutką chcąc "przepraszam" usłyszeć błagalne to taki mały teatr kobiecy na który mądry mężczyzna pozwala graj jednak by nie na plecy a na kolana faceta powalać...!

poniedziałek, 7 kwietnia 2014

Sny



    Budzę się dzisiaj rano, obok mnie leży moja kotka i strasznie chrapie. Potem zaczęła przebierać łapkami i warczy. Czy zwierzęta faktycznie śnią ? Z tym pytaniem zaczęłam dzisiejszy dzień ;) 
Sen jest nieodłączną częścią życia każdej żywej istoty, wszystkie zwierzaki śpią, ale czy śnią ??? Przeczyłam chyba połowę publikacji na ten temat i okazało się, że człowiek nie ma wyłączności na marzenia senne, zwierzaki też śnią ;)  


Z przeczytanych przeze mnie informacji okazuje się, że istnieje wiele dowodów na to, że sny zwierząt odzwierciedlają to co robiły one przed zaśnięciem. hmmm.... Podobnie jest chyba z ludzkimi snami ;) Człowiek jak długo przed snem myśli o osobie lub czymś konkretnym, istnieje wtedy duże prawdopodobieństwo, że mu się to przyśni. Mechanizm marzeń sennych wciąż nie jest do końca wyjaśniony. Naukowcy są w stanie monitorować częstotliwość fal mózgowych w trakcie snu, ale nie istnieje aparatura, która pozwalałaby rejestrować same marzenia senne. Ludzie niektóre ze swoich snów zapamiętują i mogą opowiedzieć. Zwierzęta nie zdradzą nam o czym śnią. Możemy się tylko domyślać... ;) Ciekawe jest też to czy zwierzęta śnią obrazami tak jak człowiek? Musielibyśmy chyba znaleźć jakiś sposób na przełożenie tego zapisu aktywności mózgu zwierzęcego na obrazy ... albo może czas nauczyć nasze zwierzaki mówić ??? Po sprawdzeniu ulubionego youtube jednak człowiek nie idzie na łatwiznę. Ptaki już dawno uczymy mówić, ale psa czy kota ?? Co do tych dwóch ostatnich zwierzaków mam mieszane uczucia :P 




Pozostanę jednak przy tym, że mój kot czy pies nie będą mówiły ludzkim językiem. Wystarczy, że mój gwarek nadrabia za wszystkich. A co Wy na to ? Ploteczki z kotem czy opowieści o snach z psem ? Czy jednak kochamy psa za to, że szczeka a kota, bo miauczy. Ja wybieram to drugie ;)


PAULINAMAJEWSKA

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz